Co teraz będzie?
Cechą naszej kultury jest sprawiedliwość. Na niej opiera się ład religijny i świecki, bez niej obydwa upadają. Usunięcie tego pomnika jest zwycięstwem sprawiedliwości, zarówno tej dziejowej jak i czysto ludzkiej. Tej lokalnej. Bo wielu naszych bliskich, znajomych, czy sąsiadów dało się uwieść czerwonemu kłamstwu. Wielu współpracowało i wielu utrwalało „władzę ludową”. Gdy jedni potrafili zachować się jak trzeba, inni za awanse i stanowiska wysługiwali się najeźdźcom. Okupanci, wraz z miejscowymi pomocnikami z UB, PPR, PZPR, mordowali, więzili, i prześladowali polskich patriotów, wyniszczając w ten sposób polską elitę oraz naszą tożsamość. Biegali po wsiach z karabinami i „utrwalali”. Wielu zostało ube-esbeckimi kapusiami, a na każdej wsi było ich przynajmniej kilku. Jeden donos i człowiek znikał. Później było trochę lepiej – pobili Cię”nieznani” sprawcy, wyrzucili z pracy, albo co najwyżej nie dostałeś przydziału węgla na zimę. Towarzysze zawsze mieli z górki…swoi mogli liczyć na talon na samochód, ciągnik mogli dostać, mało jeden to i drugi się znalazł. Dawni Towarzysze niejednokrotnie są jeszcze wśród nas i pewnie na tym świecie sprawiedliwość do nich nie dotrze…
Po 29 latach niby „wolnej” Polski doczekaliśmy się wreszcie usunięcia z sobieńskiego rynku pomnika – symbolu komunistycznego zniewolenia. Symbolu już nie ma, ale zniewolenie pozostało…w ludzkich duszach. Wystarczy posłuchać…
Aktualizacja listy konfidentów
przez Leszek Andrzejewski
PS.
KO – kontakt operacyjny – kategoria współpracy z SB. Jako KO określano osobę udzielającą potajemnie SB informacji „[…] wyrażającą chęć i mającą możliwości informowania SB o dostrzeganych wrogich i szkodliwych społecznie faktach i zjawiskach”, kontakt operacyjny miał być nawiązywany „[…] w celu organizowania dopływu wstępnych informacji interesujących SB w tych wszystkich przypadkach, gdy nie zachodzi potrzeba angażowania tajnych współpracowników […] [i do] sprawdzania wstępnych informacji otrzymywanych z innych źródeł”.
SPZ – specjalny punkt zakryty – pomieszczenie lub miejsce, z którego w sposób konspiracyjny obserwowano i fotografowano osoby inwigilowane oraz budynki i mieszkania np. budka dróżnika na przejeździe kolejowym PKP w Dziecinowie.